Fundacja Rzeszowska zachęca do udziału w projekcie „Mikrohistorie”. Organizacja chce zbudować portal Rzeszowskie Archiwum Społeczne (RAC). Dzięki niemu każdy będzie mógł poznawać lokalne mikrohistorie. Na tej internetowej platformie będą one utrwalone w postaci tekstu, fotografii, dźwięku lub filmu. Będzie tu też miejsce na wspomnienia o lotnictwie na Rzeszowszczyźnie.
Co nas interesuje? Odpowiedź jest prosta – wszystko. Piszę „nas” ponieważ ja także jako autorka bloga uczestniczę w tym projekcie i, nie przymierzając, podrzuciłam to zagadnienie do wymienionego projektu.
„Mikrohistorie” składają się z kilku części. Fundacja przeszkoliła wolontariuszy – dokumentalistów (w tym mnie) z metod i sposobów gromadzenia, utrwalania oraz przygotowywania wspomnień. Ponieważ publicznie zadeklarowałam, że interesuje mnie historia rzeszowskiego lotnictwa (patrz mat. telewizyjny poniżej) zachęcam Państwa do kontaktu w tej sprawie. Liczę na Państwa prywatne historie. Mogą to być na przykład opowieści pracowników dawnego WSK PZL Rzeszów, ludzi związanych, znających lub pamiętających dzieje rzeszowskiego lotniska czy lotniczych imprez sprzed lat.
To jest właśnie prawdziwa propaganda. Ale na co tu patrzeć? Czy na tą panią czy na samoloty? Jak widać uwaga rozproszona – zależnie od zainteresowań – oj, ci chłopcy…
(„Kronika Aeroklubu Rzeszowskiego”, 1958 – 1961)
Ogromnie cenne będą także Państwa fotografie, które obrazują to dawne, rzeszowskie lotnictwo. Projekt trwa do końca listopada br. W tym czasie Fundacja zorganizuje tzw. zbiórki wspomnień i pamiątek mieszkańców Rzeszowa i okolic. Odbędą się one w następujących terminach: 8 września, 2 października, 6 listopada. W siedzibie fundacji Atelier Aparat Caffe przy ul. Grunwaldzkiej 24 w Rzeszowie będziemy czekać na Państwa m.in. lotnicze wspomnienia z terenu Rzeszowszczyzny, które później zmaterializujemy na portalu Rzeszowskie Archiwum Społeczne. Z oczywistych względów mogą one znaleźć się również na blogu Lotnicze podkarpackie. Wtedy też darczyńcy wspomnień będą mogli od ręki zdigitalizować swoje albumy ze zdjęciami lub pojedyncze fotografie, dzięki profesjonalnemu skanerowi udostępnionemu przez Pracownię Digitalizacyjną Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie. Kopie cyfrowe zebranych pamiątek zostaną zarchiwizowane przez WiMBP oraz udostępnione w portalu RAS.
źródło: facebook.com/TVP3 Rzeszów
Osobno, każdy z Państwa, kto czuje, że ma coś ważnego, ciekawego do przekazania, powiedzenia ogółowi o lokalnej awiacji może napisać e-maila (adres: katarzyna@rzeszowska.org lub info@lotniczepodkarpackie.pl) i umówić się na „pogadankę” o lokalnym lotnictwie.
Proszę pamiętać, że nie trzeba być kimś znaczącym, aby zostać darczyńcą tych wspomnień. Każda opowieść, każde wspomnienie jest ważne. Najważniejszy by nie odleciało, nie przepadło. Przecież najchętniej wracamy pamięcią właśnie do tych mikrohistorii o zwykłych ludziach, miejscach i czasach.
O szczegółach projektu „Mikrohistorie” można przeczytać TUTAJ